Dark patterns, czyli jak przedsiębiorcy mogą wprowadzić konsumentów w błąd
W marcu 2024 roku, Prezes UOKiK negatywnie ocenił działania jednej z platform internetowych. Zakwestionowanych zostało wiele praktyk, m.in.: podawanie nieprawdziwych informacji o dostępności produktów i czasie dostaw; nakładanie presji na konsumentów przez wyświetlanie licznika czasu; użycie słabo widocznej czcionki do poinformowania konsumenta o warunkach dostawy i anulowania zamówienia; błędne oznaczanie przycisków „Kup teraz” lub „Przejdź do finalizacji zakupu” (sugerujące, że konsument ma do czynienia z zawarciem umowy, a nie jedynie ofertą nabycia produktu) oraz nieprzekazywanie we właściwym czasie warunków świadczenia tzw. „gwarancji dostawy”. W tym przypadku Prezes UOKiK nałożył ponad 31 mln zł kary za stosowanie dark patterns. Miesiąc wcześniej, Prezes UOKiK zakwestionował wyświetlanie wyników wyszukiwania, które wprowadzały w błąd. Przy wyszukiwaniu produktów „od najtańszych” najczęściej nie uwzględniano ceny tzw. „usług serwisowych”. Prezes UOKiK wydał decyzję, w której zobowiązał przedsiębiorcę do zwrotu pieniędzy konsumentom i wprowadzenia wszystkich zmian wynikających z decyzji. Natomiast pod koniec 2023 roku Prezes UOKiK nałożył ponad 1,5 mln zł kary na sklep internetowy, który stosował „sneak into basket”, czyli automatyczne dodawanie niezamówionych produktów do koszyka kupującego.
Zazwyczaj kary Prezesa UOKiK za stosowanie podobnych praktyk są wysokie, ponieważ mogą one wynieść do 10% obrotu osiągniętego w poprzednim roku obrotowym. Ponadto kary mogą zostać nałożone również na kadrę zarządzającą do wysokości 2 mln zł, jeśli doszło umyślnego dopuszczenia do naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Co więcej, urząd aktualnie pracuje nad projektem mającym na celu szybsze i skuteczniejsze zwalczanie dark patterns za pomocą sztucznej inteligencji. Może to oznaczać zintensyfikowanie postępowań Prezesa UOKiK w tym zakresie. Coraz nowsze przepisy zapowiadają koniec manipulacyjnych praktyk? Warto również przypomnieć, że dark patterns nie ograniczają się wyłącznie do kompetencji Prezesa UOKiK, ponieważ mogą one prowadzić także do naruszenia przepisów RODO. Co więcej, zakaz projektowania, organizowania i obsługiwania interfejsów internetowych, w sposób, który wprowadza odbiorców usługi w błąd, manipuluje nimi lub w inny sposób ogranicza ich zdolność do podejmowania wolnych i świadomych decyzji, pojawił się również w przepisach Aktu o usługach cyfrowych (DSA).
Z kolei, w 2023 roku przyjęta została dyrektywa w sprawie umów o usługi finansowe zawierane na odległość, w której również odniesiono się do pojęcia dark patterns. Powyższe regulacje prawne prowadzą do wniosku, że w ostatnim czasie na poziomie prawa UE ustanowiono wyraźny zakaz stosowania dark patterns. Jednak to czas pokaże, czy proces zwalczania dark patterns będzie miał realne odzwierciadlenie w praktyce. Chciesz dowiedzieć się więcej? Zapisz się na webinarium: https://genetyczni.radareklamy.pl/dark-patterns-a-reklama/