Uchwała Nr ZO 08/16 w sprawie reklamy firmy Virgin Mobile Polska Sp. z o.o.
Uchwała Nr ZO 08/16
z dnia 19 stycznia 2016 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt:
K/168/15/01-02
1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:
1) Magdalena Czaja – przewodnicząca
2) Witold Trzciński – członek,
3) Paweł Wiśniewski – członek,
na posiedzeniu w dniu 19 stycznia 2016 roku, po rozpatrzeniu skarg o sygnaturze akt K/168/15/01-02 złożonych, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumentów (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko reklamie internetowej firmy Virgin Mobile Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (dalej: Skarżony)
postanawia oddalić skargi.
2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:
Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi o sygn. K/168/15/01-02
Przedmiotem skarg była reklama internetowa sieci Virgin Mobile.
Skarżący w prawidłowo złożonych skargach podnieśli, iż:
„opis reklamy: Reklama przedstawia głowę “babci” – upieczoną- na blasze do piekarnika niesioną przez kucharkę w fartuszku i rękawicach kuchennych z dopiskiem “czacha dymi”
Treść skargi: Reklama – sugerującą upieczoną głowę ludzką – wykracza daleko poza ramy szacunku oraz budzi wstręt i obrzydzenie.”. – pisownia oryginalna
„opis reklamy: Reklama ukazująca starszą panią grającą zapewne babcię, niosącą, jak można się domyślać swoją własną na blasze z piekarnika.
Treść skargi: Ostatnią kampanią reklamową sieć operatora wirtualnego tzw. mvno przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości, dobrego smaku. Karygodnym jest fakt, że chcąc zwrócić na siebie uwagę sieć depcze wizerunek tradycyjnej polskiej babci robiąc z niej niezrównoważoną, chorą psychicznie groteskową postać. Zarówno reklama na stronie internetowej jak na i bilbordach, które widziałem w Krakowie budzi niesmak i obrzydzenie. Tak ohydna reklama budzi również strach, niezrozumienie i antypatię małych dzieci.
W związku z powyższym wnoszę o nieprzyjmowanie jakiekolwiek argumentacji operatora virgin mobile i wymierzenie najwyższej możliwej kary.“. – pisownia oryginalna
W czasie posiedzenia skargi przedstawiał i popierał arbiter-referent.
Wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy, z uwagi na to, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.
Skarżony uczestniczył w posiedzeniu i złożył pisemną odpowiedź na skargi.
Skarżony poinformował: „Działając w imieniu Skarżonego, którego odpis pełnomocnictwa załączam, w odpowiedzi na skargę konsumenta wniesioną do Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy i zarzut naruszenia art. 2 Kodeksu Etyki Reklamy zawarty w piśmie Rady Reklamy z dnia 17 grudnia 2015 roku doręczone mojemu Mocodawcy w dniu 18 grudnia 2015r roku wnoszę o:
1. odrzucenie skargi na zasadzie pkt. 10 Rozdziału I Postanowienia ogólne w zw. z pkt. 10 Rozdziału I i pkt. 20 Rozdziału II Regulaminu Rozpatrywania Skarg Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, gdyż:
– postawiony zarzut nie wskazuje jaki element dyspozycji art.2 Kodeksu Etyki ma rzekomo naruszać przedmiotowa reklama, zatem zarzut nie zawiera opisu naruszenia, którego miałby rzekomo się dopuścić mój Mocodawca emitując przedmiotowa reklamę,
– skarga nie spełnia warunków formalnych dla uznania jej za skargę w rozumieniu wyżej powołanego Regulaminu, gdyż wbrew dyspozycji zawartej w formularzu skargi stanowiącej wzór skargi nie zawiera wskazania w jaki sposób zdaniem skarżącego reklama narusza Kodeks Reklamy (co winno być sprecyzowane zgodnie ze wzorem skargi),
2. ewentualnie o oddalenie skargi w całości, wobec jej bezzasadności.
UZASADNIENIE
I. Uwagi ogólne
Na wstępie zaprzeczam wszelkim twierdzeniom podniesionym przez anonimowego „konsumenta” w skardze z dnia i zarzucie opisanych w/w pismem Rady Reklamy, a ponadto wskazuję co następuje:
II. Co do odrzucenia skargi
W pierwszej kolejności podkreślam, iż przedmiotowa skarga powinna zostać odrzucona, gdyż brak jest elementów skargi koniecznych do uznania, iż została wniesiona prawidłowo skarga w sposób zgodny z Regulaminem. Skarżący nie wskazał bowiem, co winien zrobić zgodnie z formularzem skargi stanowiącym załącznik do Regulaminu, w jaki sposób zdaniem skarżącego reklama narusza Kodeks Etyki Reklamy- zatem konkretnie jaki przepis regulaminu narusza przedmiotowa reklama (co winno być sprecyzowane zgodnie ze wzorem skargi).
Przede wszystkim zaś, postawiony zarzut przez arbitra-referenta nie wskazuje jaki element dyspozycji art.2 Kodeksu Etyki ma rzekomo naruszać przedmiotowa reklama, zatem zarzut nie zawiera opisu czynu naruszenia, którego miałby rzekomo się dopuścić mój Mocodawca emitując przedmiotowa reklamę, co jest sprzeczne z podstawowymi zasadami każdego postępowania i de facto uniemożliwia obronę przed tak postawionym zarzutem (a właściwie brakiem jego postawienia).
Ponadto pismo Rady Reklamy w którym został sformułowany i postawiony zarzut, zawiera informacje o skargach, na podstawie których został sformułowany zarzut, tymczasem w treści przedmiotowego pisma przytoczona jest jedna skarga i jej treść. Zatem zarzut jako sformułowany na podstawie skarg, przy braku ich powołania w treści przedmiotowego pisma w którym został postawiony, winien być odrzucony jako nie spełniający warunków formalnych. Z góry podnoszę też, iż ewentualne uzupełnienia zarzutu, będzie wykraczać poza materialną podstawę już postawionego zarzutu i wykraczać poza ramy postępowania ukształtowanego zarzutem postawionym na podstawie skargi dołączonej do zarzutu (tzw. lis pendens – zawisłość postępowania po przedstawieniu zarzutu), co jest niedopuszczalne z punktu widzenia formalnego. Dla przykładu w procedurze karnej oczywistym jest, iż zarówno oskarżyciel jak i sąd jest związany historycznym opisem czynu zawartym w akcie oskarżenia, w wypadku niniejszego postępowania zarzutem postawionym na podstawie konkretnej skargi.
Dodatkowo skarga załączona do zarzutu nie wskazuje osoby która ją wniosła ( adnotacja dane w aktach sprawy nie jest wystarczająca do uznania “skargi” dołączonej do zarzutu za skargę w rozumieniu Regulaminu), zatem skarga nie pochodzi od osoby uprawnionej do jej wniesienia w rozumieniu w rozumieniu punktu 7 Rozdziału I Postanowienia ogólne Regulaminu. W szczególności bowiem, z treści doręczonej w odpisie skargi nie wynika, kto ją sporządził i wniósł.
W konsekwencji w niniejszym postępowaniu nie został postawiony skonkretyzowany zarzut (brak opisu czynu i naruszenia), a skarga, stanowiąca podstawę materialna do postawienia zarzutu, nie zawiera elementów pozwalających na uznanie jej za skargę w rozumieniu Regulaminu, wg, którego toczy się postępowanie i którym jest związany przede wszystkim organ je prowadzący. W konsekwencji wykazane w niniejszym piśmie braki formalne zarzutu i skargi winny skutkować odrzuceniem skargi na podstawie powołanych wyżej przepisów Regulaminu względnie powodować zakończenie (umorzenie) postępowania na tym jego etapie.
III. Co do oddalenia skargi
Na wstępie zaznaczam, jak podniesiono wyżej, iż w./w pismo Rady reklamy nie zawiera sformułowanego zarzutu (poprzez określenie opisu zachowania) ponadto skarga nie wskazuje wbrew dyspozycji zawartej w formularzu skargi wskazania jaki konkretny przepis Kodeksu Etyki Reklamy rzekomo narusza przedmiotowa reklama co jak również wskazano wyżej de facto uniemożliwia obronę (bo nie wiadomo przed jakim zarzutem należy się bronić). Nie mniej jednak merytorycznie podnoszę jak niżej.
Przedmiotowa reklama, podobnie jak każda reklam, ma na celu zwrócenie uwagi odbiorcy i promowanie przekazu którym jest objęta, przy czym oczywiste jest, iż ten przekaz nie może być traktowany dosłownie. Prawo polskie określa wyraźnie przypadki kiedy reklama jest niezgodna z prawem jako stanowiąca czyn nieuczciwej konkurencji, co określa przepis art. 16 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Nie ulega wątpliwości, iż przedmiotowa reklama nie narusza postanowień norm prawnych ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, zatem dalsza jej ocena, może odnosić się w de facto do estetyki tego przekazu. Należy zwrócić uwagę, iż każdy odbiorca reklamy kieruje się własnym poczuciem piękna, własną wrażliwością przy odbiorze jakiegokolwiek przekazu w tym przekazu reklamowego. To co dla jednej osoby będzie naganne lub posługując się językiem skargi „przekracza granice przyzwoitości, dobrego smaku”, dla drugiej pozostanie neutralne lub jest oczywiście akceptowalne. Jak każdy dobry przekaz, nie tylko artystyczny lecz również reklamowy, by był skuteczny musi on budzić zaciekawienie odbiorcy i powodować jego emocje. Reklama do tego musi siłą rzeczy posługiwać się pewnym skrótem myślowym, np. odwoływać się do przyjętych powiedzonek („czacha dymi”), odwoływać się do sugestywnych obrazów i formułować skondensowany przekaz, który ma dotrzeć do odbiorcy. Nie ulega wątpliwości, iż obecne reklamy czy kampanie społeczne odwołują się coraz silniej do emocji, czasami epatując odbiorcę nawet drastycznymi scenami (np. wypadków drogowych, krwi etc. np. w kampaniach społecznościowych służących promowaniu bezpieczeństwa na drogach). Z pewnością ta forma przekazu nie powszechnie akceptowana a jednak jest emitowana coraz powszechniej. Podobnie przedmiotowa reklama musi chcąc spełnić swój cel reklamowy przyciągnąć uwagę i odwołuje się w tym celu do powszechnie funkcjonującego powiedzenia „czacha dymi” ilustrując go w sposób pokazany w grafice tej reklamy, która oczywiście stanowi przenośnię. Z treści skargi, wyraźnie widać, iż skarżący potraktował obraz przedstawiony w reklamie w sposób bardzo dosłowny, a nadto dokonał jego oczywistej nadinterpretacji pisząc o „tradycyjnej polskiej babci” (sic ?), która w reklamie została przedstawiona jako osoba „chora psychicznie” (?) i groteskowa (?), co powoduje „niesmak i obrzydzenie” skarżącej. Nie wdając się w ocenę tych oczywistych nadinterpretacji i widzenia przez skarżąc tego, czego nie ma w przedmiotowej reklamie, należy na ich podstawie uznać tę ocenę skarżącej, za powstała na skutek jej wyobrażenie o tej reklamie, a nie na podstawie prezentowanych w tej reklamie treści, co powoduje ocenę skarżącej wyrażoną w skardze oczywiście niezgodną z jej rzeczywisty stanem rzeczy przekazem.
Podnoszę również, iż reklama musi korzystać z ochrony przewidziane j dla każdego przekazu, a więc ma do niej zastosowanie reguła stosowana przy ocenie dziel artystycznych, nakazująca szanować wolność twórcy i swobodę wypowiedzi artystycznej, o ile mieści się w granicach prawa. Prawo do wolności wypowiedzi artystycznej i wolności słowa musi być respektowane również w przypadku przekazu reklamowego nawet jeżeli budzi on kontrowersje u niektórych odbiorców (tak jak u skarżącego).
W konsekwencji skarga zasługuje in meriti na oddalenie.
W związku z powyższym wnoszę o odrzucenie skargi (i zarzutu) ewentualnie o oddalenie skargi (i zarzutu) w całości.
Na koniec podnoszę, też, iż Skarżony w żaden sposób poprzez złożenie odpowiedzi na w/w/ pismo Rady reklamy nie poddaje się ani w sposób dorozumiany kognicji Zespołu Orzekającego Komisji Etyki Rady Reklamy w niniejszej sprawie.“. – pisownia oryginalna
3. Zespół Orzekający zważył co następuje:
Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm Kodeksu zarzucanych przez Skarżących.
Zdaniem Zespołu Orzekającego reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.
Zespół Orzekający stwierdził, że oceniany przekaz reklamowy nie godzi w powszechne odczucie dobrych obyczajów.
W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit b) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.
Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 4 listopada 2014r., Stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.