Uchwała Nr ZO 107/15 w sprawie reklamy firmy Aflofarm Farmacja Polska Sp. z o.o.


Uchwała Nr ZO 107/15
z dnia 3 sierpnia 2015 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt:
K/22/15/01-65

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Paweł Wiśniewski – przewodniczący,
2) Mikołaj Janicki – członek,
3) Andrzej Garapich – członek,

na posiedzeniu w dniu 3 sierpnia 2015 roku, po rozpatrzeniu skarg o sygnaturze akt K/22/15/01-65 złożonych, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumentów (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko reklamie telewizyjnej firmy Aflofarm Farmacja Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Pabianicach (dalej: Skarżony)

postanawia oddalić skargi.

2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi o sygn. K/22/15/01-65
Przedmiotem skarg była reklama telewizyjna syropu Tulleo.

Skarżący w prawidłowo złożonych skargach podnieśli m.in iż:

„opis reklamy:
Reklama leku Tulleo na dziecięcy sen.

Treść skargi: “Na reklamie Tulleo pokazane jest dziecko, które nie może spać. Brak snu u dziecka nie jest jednak czymś normalnym i jeśli występuje cyklicznie, najprawdopodobniej ma podłoże psychologiczne lub chorobowe. Reklama sugeruje, że Tulleo rozwiąże problem rodziców. Tymczasem właściwym rozwiązaniem w takiej sytuacji byłaby najpierw konsultacja z lekarzem lub psychologiem dziecięcym. Jeśli jednak wybierzemy suplement diety Tulleo i zlikwidujemy symptomy problemu ze snem – nie oznacza to jeszcze, że go rozwiązaliśmy. On prawdopodobnie zacznie się pogłębiać i dziecko mimo tego, że spać będzie prawidłowo – będzie się czuło coraz gorzej. Dlatego też uważam reklamę Tulleo za nieodpowiednią.

Nie dość, że łamie punkt III, art. 6 i motywuje do zakupu, poprzez wywołanie lęku o własne dziecko, to łamie również punkt III, art. 8, wykorzystując brak wiedzy odbiorcy.

Uważam również, że łamany jest punkt IV, art. 23, bo reklama stwarza zagrożenie zdrowia dzieci, mimo iż nie jest skierowana bezpośrednio do dzieci.” – pisownia oryginalna

W czasie posiedzenia skargi przedstawiał i popierał arbiter-referent.
Wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy, z uwagi na to, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.

Wniósł o uznanie reklamy za niezgodną z art. 6 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „bez uzasadnionej konieczności powodowanej np. względami społecznymi i profilaktyką, reklamy nie mogą motywować do zakupu produktu poprzez wykorzystywanie zdarzeń losowych, wywoływanie lęku lub poczucia strachu.”.

Wniósł również o uznanie reklamy za niezgodną z art. 8 Kodeksu etyki Reklamy, z uwagi na to, że „reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy.”.

Ponadto zarzucił niezgodność reklamy z art. 10 ust. 1 a) Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „reklamy nie mogą wprowadzać w błąd jej odbiorców, w szczególności w odniesieniu do:
a) istotnych cech, w tym właściwości, składu, metody, daty produkcji, przydatności, ilości, pochodzenia (w tym geograficznego) reklamowanego produktu;”.

Wniósł także o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 23 Kodeksu Etyki Reklamy, zgodnie z którym „reklama skierowana do dzieci lub młodzieży nie może zawierać treści stwarzających zagrożenie dla zdrowia lub bezpieczeństwa.”.

Arbiter-referent poinformował również, że zgodnie z art. 32 Kodeksu Etyki Reklamy, „przepisy zawarte w art. 22-31 stosuje się odpowiednio również do reklam, które nie są bezpośrednio skierowane do dzieci, jednak dzieci są ich odbiorcami ze względu na formę oraz miejsce i sposób prezentowania reklam. Dotyczy to w szczególności reklam emitowanych w telewizji w sąsiedztwie audycji dla dzieci, reklam wyświetlanych w kinach przed seansami filmów dla dzieci oraz reklamy zewnętrznej.”.

Skarżony nie uczestniczył w posiedzeniu.
Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargi o następującej treści:
„Szanowni Państwo, odpowiadając na zawarte w piśmie z dnia 22.05.2015 roku zarzuty uznania reklamy produktu Tulleo za sprzeczną z art. 2, art. 6, art. 8, art. 10 oraz art. 23 Kodeksu Etyki Reklamy wskazuję, że reklama ta nie narusza wymienionych przepisów. Nie jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jest prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji, nie nadużywa zaufania odbiorcy ani nie wykorzystuje jego braku doświadczenia lub wiedzy, w żaden sposób nie wprowadza w błąd co do cech, właściwości, składu, metody, daty produkcji, przydatności, ilości, pochodzenia reklamowanego produktu. Nie można również postawić zarzutu, że zamiarem reklamy jest wywołanie lęku lub poczucia strachu ani że zawiera on treści stwarzające zagrożenie dla zdrowia lub bezpieczeństwa.
Uzasadniając powyższe, przede wszystkim należy stwierdzić, że reklama skierowana jest do rodziców, którzy sami podejmują decyzje co do zastosowania bądź nie konkretnych produktów u swojego dziecka. Zastosowanie syropu nie wyklucza w żaden sposób konsultacji z lekarzem czy psychologiem, ale to rodzice najlepiej znają swoje dziecko i wiedzą co będzie dla niego właściwe. Nie można zgodzić się z zarzutami, iż reklama propaguje rozwiązanie problemu ze snem u dziecka wyłącznie poprzez podawanie syropu czy też propaguje złe postawy wśród rodziców. Jest to jeden ze środków na taki problem, alternatywa dla innych sposobów, ale nie jest to preparat który ma zastąpić diagnozę i zamaskować przyczyny. Ani sam produkt, ani reklama nie wskazują na stosowanie suplementu diety Tulleo bez przerwy, jako wyłączną receptę na problemy ze snem u dzieci. Zasadne jest by wskazać, że taki tok myślenia spowodowałby, że reklamowane leki na gorączkę mogą sugerować, że rodzic zamiast pójść do lekarza, by poznać przyczynę wysokiej temperatury, która może towarzyszyć wielu dolegliwościom, poda dziecku środek przeciwgorączkowy. Są to bowiem produkty dostępne bez recepty.
Dla przykładu chcemy także podkreślić, że w internecie znajdują się informacje o tym, że lekarze zalecają podawanie dzieciom syropów zawierających m.in. melisę, która jest jednym ze składników Tulleo:
http://zdrowvbobas.babvonline.pl/questions/pozostale-tematvbdg/moge-dziecku-podac-melise- doceqbi.html:
• „…ja podawałam mojej córce jak skończyła 2 latka bo również mila problemy w zasypaniu a herbatki na nią w ogóle nie działały i po konsultacji z lekarzem co drugi dzień podaje mojej córce melisę w syropie nie ma problemów zasypianiu i śpi bardziej spokojniej za jakiś czas odstaw na jakiś czas by organizm sobie odpoczął a jak zauważysz ze znowu ma problemy ze zasypianiem to znowu podaj .nasze maluchy maja mnóstwo wrażeń przez cały dzień i czasem to wszystko co działo się w dzień nie pozwala zasnąć w nocy a meliska im w tym pomaga po malej ilości nic małemu nie będzie.”
• „Otóż wczoraj byłam z dzieckiem na kontrolnej wizycie u kardiologa. Mała ma 2 i pół roku i bardzo stresują ją kolejne wizyty u lekarzy, a mamy ich trochę bo córka jest wcześniakiem. Lekarka zaproponowała przed kolejną wizytą podać dziecku syrop z melisy. Co prawda zawiera nieco alkoholu ale dzieci nie przeżywają ogromnego stresu związanego z niezrozumiałymi badaniami. Naszą kardiolog cenię za wiedzę i kompetencję, więc przed następnymi badaniami dziecka podam syrop.”
Reklamowany syrop ma status suplementu diety, w skład którego wchodzi melisa, rumianek, lipa i róża stulistna, jest więc delikatnym produktem opartym na ziołach, które od wieków stosowane są w różnych dolegliwościach m.in. mające działanie uspokajające, wyciszające. Tulleo nie jest produktem leczniczym.
Mając powyższe na uwadze, wnoszę o oddalenie skarg jako bezzasadnych.” – pisownia oryginalna

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm Kodeksu zarzucanych przez Skarżących i uznał, że reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.
Zespół Orzekający uznał, że reklama nie nadużywa zaufania odbiorcy, ani też nie wykorzystuje jego braku doświadczenia lub wiedzy ani nie wprowadza w błąd co do właściwości reklamowanego produktu. W opinii Zespołu Orzekającego przedmiotowa reklama nie motywuje do zakupu produktu poprzez wywoływanie lęku.
Zdaniem Zespołu Orzekającego przedmiotowa reklama w sposób odpowiedni przedstawiała cechy reklamowanego produktu.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit b) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.

Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 4 listopada 2014r., Stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.