Uchwała Nr ZO 112/13 w sprawie reklamy firmy ZL Nałęczów Zdrój Sp. z o.o. SKA

Uchwała Nr ZO 112/13
z dnia 3 października 2013 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt:
K/81/13

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Zofia Sanejko – przewodnicząca,
2) Krystyna Jarosz – członek,
3) Agnieszka Tomasik-Walczak – członek,

na posiedzeniu w dniu 3 października 2013 roku, po rozpatrzeniu skargi o sygnaturze akt K/81/13 złożonej, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumenta (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko ZL Nałęczów Zdrój Sp. z o.o. SKA z siedzibą w miejscowości Drzewce (dalej: Skarżony), dotyczącej reklamy telewizyjnej

postanawia uznać, że w reklamie należy wprowadzić zmiany aby reklama nie naruszała norm Kodeksu Etyki Reklamy.

2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga o sygn. K/81/13.
Przedmiotem skargi była reklama telewizyjna wody Cisowianka Perlage.

Skarżący w prawidłowo złożonej skardze podniósł, iż „Polsce językiem urzędowym i obiegowym jest nasz język ojczysty. Reklama w obcym języku łamie uatawę o ochronie języka ojczystego.” – pisownia oryginalna.
Skarżący w opisie reklamy wskazał: reklama w języku francuskim.

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

Wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) oraz zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej.

Poinformował również, o treści art. 7, 7a i 7b ustawy z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim (Dz.U.2011.43.224 z późn. zm.):
„Art. 7. 1. Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w obrocie z udziałem konsumentów oraz przy wykonywaniu przepisów z zakresu prawa pracy używa się języka polskiego, jeżeli:
1) konsument lub osoba świadcząca pracę ma miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w chwili zawarcia umowy oraz
2) umowa ma być wykonana lub wykonywana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w obrocie bez udziału konsumentów używa się języka polskiego, jeżeli obrót ten jest wykonywany przez podmioty, o których mowa w art. 4.
3. Przepisy ustawy stosuje się do dokumentów i informacji, których obowiązek sporządzenia lub podania wynika z odrębnych przepisów.
Art. 7a. 1. Obowiązek używania języka polskiego w zakresie, o którym mowa w art. 7, dotyczy w szczególności nazewnictwa towarów i usług, ofert, warunków gwarancji, faktur, rachunków i pokwitowań, jak również ostrzeżeń i informacji dla konsumentów wymaganych na podstawie innych przepisów, instrukcji obsługi oraz informacji o właściwościach towarów i usług, z zastrzeżeniem ust. 3. Obowiązek używania języka polskiego w informacjach o właściwościach towarów i usług dotyczy też reklam.
2. Obcojęzyczne opisy towarów i usług oraz obcojęzyczne oferty, ostrzeżenia i informacje dla konsumentów wymagane na podstawie innych przepisów w zakresie, o którym mowa w art. 7, muszą być jednocześnie sporządzone w polskiej wersji językowej, z zastrzeżeniem ust. 3.
3. Nie wymagają opisu w języku polskim ostrzeżenia i informacje dla konsumentów wymagane na podstawie innych przepisów, instrukcje obsługi oraz informacje o właściwościach towarów, jeżeli są wyrażone w powszechnie zrozumiałej formie graficznej; jeżeli formie graficznej towarzyszy opis, to opis ten powinien być sporządzony w języku polskim.
Art. 7b. Kontrolę używania języka polskiego w zakresie, o którym mowa w art. 7 i 7a, sprawuje, odpowiednio do zakresu swoich zadań, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Inspekcja Handlowa oraz powiatowy (miejski) rzecznik konsumentów, jak również Państwowa Inspekcja Pracy.”

Skarżony uczestniczył w posiedzeniu.

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargę o następującej treści:
„Działając imieniu ZL Nałęczów Zdrój Sp. z o.o. S.K.A. (pełnomocnictwo w załączeniu) z siedzibą w miejscowości Drzewce, w odpowiedzi na skargę doręczoną w niniejszej sprawie, zaprzeczam stawianym w niej zarzutom, uznając je za bezzasadne i oparte na błędnych przesłankach.
Skarżony wskazuje na początku, że podmiotem zlecającym publikację przedmiotowej reklamy, była spółka „Polskie Zdroje Sp. z o.o.” S.K.A. z siedzibą w Warszawie, zatem to „Polskie Zdroje Sp. z o.o.” S.K.A. winna być ewentualnie podmiotem wskazanym w skardze.
Niemniej jednak pragniemy również merytorycznie odnieść się do stawianych reklamie zarzutów.
W złożonej za pośrednictwem internetowego formularza skardze konsumenckiej Skarżący zarzuca Skarżonemu jedynie, że reklama jest w języku francuskim.
W piśmie z dnia 10 września br. Rada Reklamy wskazuje, że na podstawie złożonej skargi arbiter referent wniesie o uznanie reklamy za sprzeczną z Artykułem 2 Kodeksu Etyki Reklamy oraz poinformuje również o artykułach 7, 7a i 7b ustawy o języku polskim.
W opinii Skarżonego zarzuty Skarżącego są całkowicie bezpodstawne, ponieważ reklama nie narusza norm Kodeksu Etyki Reklamy (dalej także „KER”), a w szczególności brak jest podstaw do stwierdzenia, że doszło do naruszenia przepisów art. 2 tego Kodeksu.
Skarżony pragnie podkreślić, że działania spółek z grupy do której należą ZL Nałęczów Zdrój Sp. z o.o. S.K.A. oraz „Polskie Zdroje Sp. z o.o.” S.K.A., w zakresie prowadzenia kampanii reklamowych są prowadzone zawsze z należytą starannością, zgodnie z dobrymi obyczajami oraz w poczuciu odpowiedzialności społecznej i zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.
Skarżony zna treść przepisów ustawy o języku polskim i brał pod uwagę normy zawarte w tej regulacji prawnej, przy tworzeniu przedmiotowej reklamy.
Ponieważ skarga jest bardzo lakoniczna i nie wskazuje, jaki szczególny interes Skarżącego oraz w jaki sposób został zagrożony, bądź naruszony przedmiotową reklamą pełnomocnik Skarżonego odnosi się do zgodności przedmiotowej reklamy z normami zawartymi w przepisach prawa, wskazanych w piśmie Rady Reklamy z dnia 10 września br.
Na wstępie tych rozważań należy odwołać się do prawa konsumenckiego w szerszym kontekście. Prawo konsumenckie ustala reguły mające zastosowanie w relacjach pomiędzy konsumentami i przedsiębiorcami i jest regulacją rozproszoną w różnych aktach prawnych, w tym w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów, która stanowi niejako „konstytucję praw konsumentów”, a także w szczególności w ustawie o języku polskim. Podstawowym celem prawa konsumenckiego jest ukształtowanie uczciwych i zgodnych z dobrymi obyczajami relacji między konsumentami a przedsiębiorcami, tak aby konsumenci mieli dostęp do rzetelnej informacji o interesujących ich towarach i usługach oraz treści umów, a także, aby treść tych informacji oraz umów nie prowadziły do pokrzywdzenia interesów konsumentów.
W tym właśnie kontekście należy dokonywać interpretacji przepisów ustawy o języku polskim, które dotyczą używania języka ojczystego w reklamach.
Zgodnie z przepisem art. 7a ust. 1 zdanie ostatnie ustawy o języku polskim „obowiązek używania języka polskiego w informacjach o właściwościach towarów i usług dotyczy też reklam”. Jednakże zgodnie z brzmieniem ust. 3 tego artykułu Ustawy „nie wymagają opisu w języku polskim (…) informacje o właściwościach towarów, jeżeli są wyrażone w powszechnie zrozumiałej formie graficznej (…)”.
Interpretując przepisy ustawy o języku polskim, przy użyciu zarówno wykładni gramatycznej, jak i celowościowej oraz systemowej (w kontekście wspomnianej wyżej ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów) należy przede wszystkim wskazać, że obowiązek używania w reklamach języka polskiego nie dotyczy warstwy fabularnej reklamy, lecz dotyczy wyłącznie zamieszczanych w reklamie informacji o towarze (usłudze). W ten sposób ustawodawca stara się zapobiegać wprowadzaniu w błąd konsumentów, potencjalnych nabywców danego towaru, co do jego właściwości. Zatem nie ulega wątpliwości, że umieszczone w reklamie dialogi, fragmenty muzyki, czy pojawiające się napisy w językach obcych, które służą do opowiedzenia jakiejś historii nie powinny być w ogóle brane pod uwagę przy dokonywaniu oceny reklamy w kontekście jej zgodności z ustawą o języku polskim. Z kolei przepis stanowiący o obowiązku używania języka polskiego w informacjach o właściwościach towarów nie jest kategoryczny, lecz doznaje bardzo istotnego wyłączenia. Brak jest konieczności umieszczania w reklamie informacji o właściwościach towarów w języku polskim, jeżeli informacja taka jest wyrażona w powszechnie zrozumiałej formie graficznej.
W zaskarżonej reklamie wody Cisowianka Perlage została opowiedziana krótka historia, w której aktorzy, w tym słynna włoska aktorka Monica Belluci, mówią w ich języku ojczystym, co jest uzasadnione także tym, że akcja rozgrywa się poza granicami Polski. Zatem naturalne jest, że bohaterowie reklamy nie mówią po polsku, jak również utwór stanowiący muzyczne tło reklamy jest śpiewany w języku obcym. Na końcu spotu pojawia się plansza zawierająca wizerunek towaru, a lektor wymienia nazwę produktu i dodaje po włosku, iż jest to polska woda o wysokiej jakości.
W ocenie pełnomocnika Skarżonego, żadna część przedmiotowej reklamy, zarówno część w której rozgrywa się akcja opowiadanej w spocie historii, jak i prezentacja towaru na końcu spotu nie naruszają żadnych powszechnie obowiązujących przepisów prawa, a także Kodeksu Etyki Reklamy. Należy podkreślić, że użyta na końcu reklamy plansza, zawierająca wizerunek towaru, stanowi informację o produkcie wyrażoną w powszechnie zrozumiałej formie graficznej, przez co brak jest naruszenia art. 7a ustawy o języku polskim. Przeciętny konsument po obejrzeniu reklamy, z całą pewnością wie, że chodzi o wodę mineralną, nie zaś o piwo wino musujące, czy inny produkt nie będący wodą mineralną. Brak jest, w ocenie Skarżonego, przy użyciu miernika „przeciętnego konsumenta” podstaw do uznania, że ktokolwiek może zostać wprowadzony przedmiotową reklamą w błąd co do właściwości produktu i w konsekwencji dokonać z tego powodu niewłaściwego wyboru co do zakupu towaru. Należy wskazać także, że nazwa produktu Cisowianka PERLAGE nie jest przypadkowa. Perlage to specjalna metoda nasycania wody dwutlenkiem węgla, dzięki której powstaje musowanie charakterystyczne dla wysokiej klasy win i szampanów. Metoda Perlage, stosowana tylko w wodach mineralnych klasy premium sprawia, że bąbelki uwalniają się wolniej i są znacznie drobniejsze, tym samym woda staje się niezwykle delikatna i subtelna oraz „wymyka się” tradycyjnym podziałom na wodę gazowaną i niegazowaną. Nazwa własna Cisowianka PERLAGE podkreśla powyższe charakterystyczne cechy tego towaru.
Trzeba także przypomnieć, że w wielu innych reklamach, zbudowanych w podobny sposób do zaskarżonej reklamy, z powodzeniem emitowanych w szeregu mediów, reklamodawcy posługują się wyłącznie językami obcymi. Jako przykłady takich przekazów można wymienić reklamę piwa Carlsberg, gdzie komentatorzy sportowi, w różnych językach komentują „na żywo” wydarzenie sportowe, a na końcu pojawia się plansza z produktem i zapowiedź w języku angielskim: „Carlsberg. Part of the game.” Podobnie w przypadku reklamy perfum Paco rabane One milion. Spot opowiada historię, a na końcu pojawia się wizerunek produktu i informacja o nim w języku angielskim. Spoty te, według wiedzy pełnomocnika Skarżonego, nie budziły wątpliwości emitentów reklam i Rady Reklamy.
Wreszcie warto wspomnieć, iż Zespół Orzekający zajmując się podobną sprawą (Uchwała Nr ZO 41/07 z dnia 13 grudnia 2007 roku Zespołu Orzekającego w sprawie sygn. Akt: K/99/07) oddalił skargę.

Z powyższych względów, zdaniem Skarżonego, przedmiotowa reklama nie narusza norm Kodeksu Etyki Reklamy, a wniosek o oddalenie skargi wydaje się zasadny i zasługuje na uwzględnienie.” – pisownia oryginalna.

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający, biorąc pod uwagę krąg osób, do których reklama jest skierowana, stwierdził, że uzasadniony jest zarzut, że przekaz jest niejasny, co jest niezgodne z art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy.

Zdaniem Zespołu Orzekającego w przedmiotowej reklamie należy wprowadzić zmiany np. poprzez modyfikację końcowej planszy spotu zawierającej wizerunek towaru, w taki sposób aby został on wyrażony w powszechnie zrozumiałej formie graficznej. Jeżeli formie graficznej towarzyszy opis, to opis ten powinien być sporządzony w języku polskim.

W opinii Zespołu Orzekającego, w przypadku gdy reklama nie jest prowadzona w języku polskim, reklamowany produkt powinien zostać wyrażony w powszechnie zrozumiałej formie graficznej, aby konsumenci mieli jasność jakiego przedmiotu dotyczy reklama.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit d) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.

Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 16 maja 2012r., stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.