Uchwała Nr ZO 63/11 w sprawie reklamy firmy VITADIRECT

Uchwała Nr ZO 63/11 z dnia 4 sierpnia 2011 roku Zespołu Orzekającego w sprawie sygn. Akt: K/67/11/01-K/67/11/02

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Wojciech Tomczak — przewodniczący,
2) Marek Janicki — członek,
3) Wojciech Piwocki — członek,

na posiedzeniu w dniu 4 sierpnia 2011 roku, po rozpatrzeniu skarg o sygnaturze akt K/67/11/01-K/67/11/02 złożonych, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumentów (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko VITADIRECT Tomasz Kozłowski z siedzibą w Warszawie (dalej: Skarżony), dotyczących reklamy telewizyjnej

postanawia uznać, że w reklamie powinny być wprowadzone zmiany, aby reklama nie naruszała norm Kodeksu Etyki Reklamy.


2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi o sygn. akt K/67/11/01-K/67/11/02.
Przedmiotem skarg była reklama telewizyjna produktu Goodbye Appetite, zawierająca m.in. tekst: „nie chcesz żeby widzieli w Tobie tłustą świnkę lub grubego hipopotama, jedz mniej.”.

Skarżący w prawidłowo złożonej skardze podniósł, iż „w bloku reklamowym pokazała się reklama środka odchudzającego, pokazująca dwie kreskówkowe świnie przebrane za ludzi i jedzące coś. Lektor powiedział coś w rodzaju: „jeżeli nie chcesz być postrzegany za świnię, pij Goodbye Appetite” – dokładnego cytatu nie jestem w stanie podać. Jestem osobą z nadwagą i taka reklama jest dla mnie upokarzająca. Często oglądamy różne programy z przyjaciółmi i nie chciałabym w ich towarzystwie obejrzeć reklamy, na której jako osoba z nadwagą jestem porównywana do świni. Każdy ma prawo wyglądać tak jak chce, a taka reklama poniża człowieka i naraża na szykany. Dotyczy to nie tylko mnie czy osób dorosłych, ale również dzieci.”.

Kolejny Skarżący podniósł, że „reklama obraża ludzi otyłych, na dodatek zachęca do przezywania ich od grubych świń i grubych hipopotamów. Jako przyszły nauczyciel jestem pewna, że dzieci właśnie tak będą przezywać pulchne osoby. Dlaczego zgadzamy się na reklamy przezywające innych, porównujące ich do zwierząt?? Zdecydowanie ta reklama jest nieetyczna.”.

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

Wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) oraz zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Wniósł również o uznanie reklamy za niezgodną z art. 4 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „reklamy nie mogą zawierać elementów, które zawierają treści dyskryminujące, w szczególności ze względu na rasę, przekonania religijne, płeć lub narodowość.”.
W przedmiotowej reklamie, mamy do czynienia z dyskryminacją osób otyłych.

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargę i nie uczestniczył w posiedzeniu.
W odpowiedzi na skargę konsumencką nr K/67/11/01 oraz na skargę konsumencką nr K/67/11/02, Skarżony podniósł zarzut braku naruszenia norm Kodeksu Etyki Reklamy.
Podnosząc powyższy zarzut, na podstawie pkt 37 ust.1) ppkt a) Regulaminu Rozpatrywania Skarg, Skarżony wniósł o:
1. oddalenie skargi konsumenckiej nr K/67/11/01 z uwagi na brak faktu naruszenia norm Kodeksu Etyki Reklamy,
2. oddalenie skargi konsumenckiej nr K/67/11/02 z uwagi na brak faktu naruszenia norm Kodeksu Etyki Reklamy
3. przeprowadzenie dowodów z następujących dokumentów:
– projektu etykiety w języku polskim,
– powiadomienia o pierwszym wprowadzeniu do obrotu produktu jako środka spożywczego z dnia 19 października 2010 r.
Tytułem uzasadnienia Skarżony zauważył, iż nie miał na celu naruszenia dóbr osobistych jakichkolwiek odbiorców reklamy. Skarżony poinformował, że jego celem było natomiast zwrócenie uwagi na istniejący w społeczeństwie problem żywieniowy polegający na niewłaściwym odżywianiu, który to problem m.in. prowadzi do takich schorzeń, jak otyłość i nadwaga. Jednocześnie poprzez spot reklamowy Skarżony chciał wskazać, iż istnieją alternatywne w stosunku do odchudzania sposoby rozwiązywania problemów żywieniowych.
Zdaniem Skarżonego, głównym celem reklamy jest więc wskazanie jej odbiorcom, iż istnieją bezpieczne produkty wspomagające dietę poprzez pohamowanie poczucia głodu.
Natomiast odnosząc się do formy samej reklamy oraz przedstawionych w niej postaci Skarżony zauważył, że posługuje się postaciami animowanymi, zbliżonymi w swym kształcie do postaci z kreskówek. Skarżony poinformował, ze jego zamiarem nie było więc odniesienie się do żadnej konkretnej kategorii odbiorców reklamy. Przez użycie postaci animowanych w zaskarżonej reklamie Skarżony pragnął uniknąć naruszenia dóbr osobistych jakichkolwiek odbiorców reklamy.
Niezależnie od powyższego Skarżony wskazał, iż szeroka gama reklam przedstawianych codziennie społeczeństwu powoduje, że większość z nich nie trafia do odbiorców. W związku z czym przedsiębiorcy, tworząc spoty reklamowe, sięgają po nowe środki przekazu, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy reklamy.
Skarżony zauważył, iż osoby odchudzające się, będące na diecie, przeważnie — z uwagi na zmniejszenie wartości kalorycznej codziennych posiłków — nie są w stanie pohamować ciągłego poczucia głodu. W konsekwencji takiego stanu rzeczy w częstych przypadkach od razu dochodzi do przerwania diety, bądź do spożywania dodatkowych porcji żywności pomiędzy ustalonymi posiłkami, co powoduje z kolei, iż dieta nie odnosi swojego skutku i również zostaje przerwana. Natomiast produkt ‚„Goodbye Appetite” ma na celu ułatwienie opanowania przez osoby pozostające na diecie poczucia głodu i utrwalenie osoby odchudzającej się w dążeniu do realizację powziętego przez nią celu w postaci utrzymania diety.

Skarżony dodał, iż sami dietetycy, układając harmonogram diety, nakłaniają do spożywania zamiast jednego „dużego” posiłku kilku „mniejszych” posiłków.
Natomiast opisując działanie produktu „Goodbye Appetite”, Skarżony wskazał, iż zarówno z załączonego projektu etykiety, jak i z samej reklamy wyraźnie wynika, iż produkt „Goodbye Appetite” jest suplementem diety.
Skarżony wyjaśnił, że zgodnie z art. 3 ust. 3 pkt. 39 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia suplement diety to „środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub inny fizjologiczny, pojedynczych lub złożonych, wprowadzany do obrotu w formie umożliwiającej dawkowanie, w postaci: kapsułek, tabletek, drażetek i w innych podobnych postaciach, saszetek z proszkiem, ampułek z płynem, butelek z kroplomierzem i w innych podobnych postaciach płynów i proszków przeznaczonych do spożywania w małych, odmierzonych ilościach jednostkowych, z wyłączeniem produktów posiadających właściwości produktu leczniczego w rozumieniu przepisów prawa farmaceutycznego”.
Skarżony zauważył, iż znaczenie pojęcia „suplement” funkcjonujące na gruncie języka polskiego oznacza dodatek, uzupełnienie. Skarżony stwierdził, iż produkt „Goodbye Appetite” z samego założenia nie ma zastępować posiłków, a jedynie ma je uzupełniać. Za taką interpretacją przeznaczenia wyżej powołanego produktu przemawia również załączony projekt etykiety, bowiem w sposobie jego użycia wskazano, iż produkt należy spożywać „przed głównymi posiłkami”, a więc nie w ich zastępstwie a jedynie wspomagająco.
O ile ustawowe znaczenie pojęcia „suplementu diety” może być nieznane dla ogółu społeczeństwa, to pojęcia „suplement” w znaczeniu przyjętym na gruncie języka polskiego powiano być znane temu ogółowi. Trudno przyjąć, iż świadomy odbiorca reklamy, znający znaczenie słowa „suplement” może potraktować produkt „,Goodbye Appetite” jako produkt zastępujący posiłek.

Ponadto Skarżony zauważył, iż zgodnie z projektem etykiety produkt „Goodbye Appetite” jest kompozycją składników, głównie pochodzenia roślinnego, w tym:
sproszkowanych łupin babki płesznik Plantago psyllium, ekstraktu z fasoli Phaseolus vulgaris będącego źródłem fasolaminy oraz glukomannan pozyskiwanego z Amorphophallus konjac.

Skarżony wyjaśnił, iż wyżej powołane składniki działają w następujący sposób: śluzy pochodzące z babki płesznik oraz glukomannan wiążą znaczne ilości wody i poprzez zwiększenie swojej objętości wypełniają żołądek, przez co tłumią uczucie głodu. Dodatkowo fasolamina sprzyja ograniczeniu trawienia skrobi, zmniejszając ilość przyswajanych węglowodanów. Wyżej powołane składniki wykazują korzystny wpływ na utrzymanie prawidłowej flory bakteryjnej jelit oraz perystaltykę.
W związku z powyższym, w opinii skarżonego zaskarżona reklama nie ma na celu propagowania jakiegokolwiek negatywnych wzorców postępowania, w szczególności zachowań obraźliwych w stosunku do osób z nadwagą. W opinii skarżonego taka interpretacja wynika więc wyłącznie z indywidualnego i prawdopodobnie odosobnionego odczucia skarżącego konsumenta i w opinii skarżonego nie jest i nie powinna być powszechnie przyjmowana.
Zdaniem Skarżonego zaskarżona reklama nie narusza zasady dobrych obyczajów oraz prowadzona była w poczuciu odpowiedzialności społecznej (brak naruszenia art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy), a także nie zawiera treści dyskryminujących (brak naruszenia art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy). Reklama nie promuje bowiem negatywnych postaw, ani wzorców. Zaskarżona reklama zachęca jej odbiorców, zainteresowanych odchudzaniem jedynie do sięgnięcia po suplement diety, który z uwagi na swoje właściwości ma na celu wspomaganie odchudzania poprzez dostarczanie organizmowi składników odżywczych niezbędnych podczas diety.
Mając na uwadze powyższą argumentację zdaniem Skarżonego w rozpoznawanej sprawie nie doszło do naruszenia art. 2 ust. 1 oraz art. 4 Kodeksu Etyki Reklamy, w związku z czym skarga konsumencka nr K/67/11/01 oraz skarga konsumencka nr K/67/11/02 powinna zostać oddalona.

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający uznał, że przedmiotowa reklama telewizyjna nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej, z uwagi na to, że reklama propaguje negatywne stereotypy, a tym samym kształtuje fałszywy typ myślenia.

W opinii Zespołu Orzekającego reklama dyskryminuje osoby z nadwagą, która często nie jest spowodowana nadmiernym spożyciem żywności czy napojów, lecz uwarunkowaniami zdrowotnymi.

Zdaniem Zespołu Orzekającego, porównywanie i nazywanie osób z nadwagą hipopotamem i świnką jest niewłaściwe i narusza dobre obyczaje.

Podsumowując Zespół Orzekający stwierdził, że przedmiotowa reklama narusza normy Kodeksu, dlatego w reklamie powinny zostać wprowadzone zmiany poprzez usunięcie z reklamy fragmentu w formie kreskówki.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit d) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.

Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 25 listopada 2010r., stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.