Uchwała Nr ZO 19/18 w sprawie reklamy telewizyjnej samochodu marki Seat Arona

Uchwała Nr ZO 19/18
z dnia 17 stycznia 2018 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt:
K/210/17/01-02

 

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Paweł Wiśniewski – przewodniczący,
2) Wojciech Piwocki – członek,
3) Jarosław Sobolewski – członek,

na posiedzeniu w dniu 17 stycznia 2018 roku, po rozpatrzeniu skarg o sygnaturze akt K/210/17/01-02 złożonych, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumentów (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko reklamie telewizyjnej VOLKSWAGEN GROUP POLSKA Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu (dalej: Skarżony)

postanawia oddalić skargi.

2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi o sygn. K/210/17/01-02.

Przedmiotem skarg była reklama telewizyjna samochodu marki Seat Arona.

Skarżący w prawidłowo złożonych skargach podnieśli, iż:

„Na początku reklamy jest pokazanych wiele lewitujących i rozpakowanych prezerwatyw, jak również zaprezentowany jest listek tabletek antykoncepcyjnych. Zawarte treści w reklamie są propagowaniem antykoncepcji chemicznej oraz mechanicznej. Każda antykoncepcja ma mniejsze lub większe skutki uboczne. Antykoncepcja hormonalna prowadzi czasem do niepłodności wtórnej. Promowanie jej w czasie, kiedy oglądają reklamę dzieci i młodzież jest niemoralna.” – pisownia oryginalna

„Reklama samochodu? Ta reklama jest rażąca. – pisownia oryginalna

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

Arbiter-referent wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) oraz zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Wniósł także o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 25 Kodeksu Etyki Reklamy, zgodnie z którym „reklamy skierowane do dzieci lub młodzieży muszą uwzględniać stopień ich rozwoju oraz nie mogą zagrażać ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu dalszemu rozwojowi.”.

Poinformował również o treści art. 32 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „przepisy zawarte w art. 22-31 stosuje się odpowiednio również do reklam, które nie są bezpośrednio skierowane do dzieci, jednak dzieci są ich odbiorcami ze względu na formę oraz miejsce i sposób prezentowania reklam. Dotyczy to w szczególności reklam emitowanych w telewizji w sąsiedztwie audycji dla dzieci, reklam wyświetlanych w kinach przed seansami filmów dla dzieci oraz reklamy zewnętrznej.

Skarżony nie uczestniczył w posiedzeniu.

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargi o następującej treści:

„Szanowni Państwo, działając w imieniu Volkswagen Group Polska Sp. z o.o., niniejszym ustosunkowujemy się do treści Państwa pisma z dnia 18 grudnia 2017 r. Z powołanej powyżej korespondencji wynika, że skierowali Państwo do rozpatrzenia przez Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy skargę dotyczącą reklamy samochodu SEAT Arona, w formie spotu reklamowego emitowanego w telewizji. Przedmiotowa reklama będzie rozpatrywana przez Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy jako naruszająca art. 2 oraz art. 25 w związku z art. 32 Kodeksu Etyki Reklamy, natomiast konsument zarzucił, że reklama ta zawiera treści propagujące antykoncepcję chemiczną i mechaniczną, co – zdaniem konsumenta – jest niemoralne w czasie, kiedy oglądają ją dzieci i młodzież.

Odnosząc się do treści postawionych zarzutów, należy na wstępie wyjaśnić, jaki charakter oraz przekaz ma spot reklamowy będący przedmiotem postępowania. Przede wszystkim zaznaczenia wymaga, że reklama utrzymana jest w lekkiej, humorystycznej konwencji, a uzupełnieniem jej żartobliwej formy są przejaskrawione, kolorowe obrazy mające nadać opowieści narratora bajkowy i uatrakcyjniony wydźwięk. Konieczne jest więc interpretowanie reklamy z przymrużeniem oka, przy uwzględnieniu jej dowcipnego wyrazu. Jej celem jest uzmysłowienie, że każdy powinien wybrać własną drogę, a niekoniecznie podążać za tym, co znane czy uważane przez innych za odpowiednie, co zresztą zostało explicite wyrażone w treści spotu. Wbrew twierdzeniom skarżącego, reklama w żaden sposób nie propaguje jakiejkolwiek metody antykoncepcji, ani też antykoncepcji w ogóle. Narrator spotu wymienia jedynie różne możliwości, wybory, których dokonujemy w życiu, nie oceniając, a tym bardziej nie wskazując żadnego z rozwiązań jako słusznego lub lepszego od innych. Nie sposób więc mówić o upowszechnianiu metod antykoncepcji czy antykoncepcji jako takiej, a dopiero przedmiotowe działanie wyczerpywałoby definicję słowa «propagować» zawartą w Słowniku języka polskiego PWN (tj. «upowszechniać jakieś poglądy, idee lub wiedzę»). Na marginesie warto wspomnieć, że narrator, wbrew słowom matki i ojca zwracających mu uwagę na różne metody antykoncepcji, odrzuca je, wybierając dziecko jako swoją własną drogę.

Mając na uwadze powyższe, w naszej ocenie oczywiście bezzasadne jest twierdzenie, że spot reklamowy propaguje antykoncepcję, a tym samym, że zawiera treści niemoralne, naruszające dobre obyczaje. Nie sposób bowiem wskazać normy moralne lub zwyczajowe naruszone niniejszą reklamą. Jednocześnie podkreślenia wymaga, że przedmiotowy spot reklamowy nie jest skierowany do dzieci i młodzieży. Przemawia za tym zarówno rodzaj reklamowanego produktu, jak i czas, miejsce prezentowania spotu. Bezspornym jest, że dzieci i młodzież nie są potencjalnymi kupcami samochodu, tak więc nie stanowią grupy docelowej reklamy. Co więcej spot reklamowy w żadnej stacji nie jest emitowany w sąsiedztwie audycji lub programów familijnych, tym bardziej adresowanych do dzieci. Należy zatem jednoznacznie stwierdzić, że reklama ta ani poprzez treść, ani poprzez sposób przekazu, nie jest skierowana do dzieci i młodzieży.

Biorąc pod uwagę przedstawioną powyżej argumentację, nie powinno budzić wątpliwości, że w omawianym przypadku nie doszło do naruszenia przytoczonych przez Państwa postanowień Kodeksu Etyki Reklamy, jak również żadnego przepisu prawa. W związku z powyższym wnosimy o oddalenie skargi.” – pisownia oryginalna

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający nie podzielił zarzutów Skarżących i nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm art. 2 ust. 1 i art. 25 Kodeksu Etyki Reklamy.

Zdaniem Zespołu Orzekającego przedmiotowa reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami.

W opinii Zespołu Orzekającego reklama uwzględnia stopień rozwoju dzieci i młodzieży i nie zagraża ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu dalszemu rozwojowi.

Jednocześnie Zespół Orzekający zasugerował reklamodawcom, aby zwracali uwagę czy treść przekazu reklamowego jest dostosowana do godzin emisji reklamy.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit b) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.

Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 4 listopada 2014r., Stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.

 

Zdanie odrębne do Uchwały Nr ZO 19/18
z dnia 17 stycznia 2018 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt: K/210/17/01-02

Przewodniczący Zespołu Orzekającego Pan Paweł Wiśniewski, który zgłosił votum separatum, stwierdził, iż temat seksualności człowieka, i w tym kontekście antykoncepcja, musi być komunikowany w sposób odpowiedni do wieku i wrażliwości odbiorcy. Jest on mocno polaryzujący odbiorców, ponieważ jest uzależniony od ich światopoglądu i oceny moralnej stosowania środków antykoncepcyjnych. Dlatego bezrefleksyjne włączenie go w reklamę samochodu oraz nadawanie reklamy w godzinach, w których odbiorcami mogą być małe dzieci (skarga dotyczy m.in. emisji w godzinach porannych) jest w mojej ocenie wysoce niestosowne. Uważam też że jest zupełnie niepotrzebne zważywszy na to, że temat antykoncepcji nijak się ma do reklamowanego produktu. Dlatego uważam, że przekaz reklamowy był prowadzony przy braku poczucia odpowiedzialności społecznej i mógł negatywnie wpływać na rozwój dzieci i młodzieży.