Uchwała Nr ZO 21/14 w sprawie reklamy firmy TAN-VIET International SA


Uchwała Nr ZO 21/14
z dnia 20 lutego 2014 roku
Zespołu Orzekającego
w sprawie sygn. Akt:
K/152/13

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Igor Kaleński – przewodniczący,
2) Melania Popiel – członek,
3) Mikołaj Janicki – członek,

na posiedzeniu w dniu 20 lutego 2014 roku, po rozpatrzeniu skargi o sygnaturze akt K/152/13 złożonej, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumenta (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko TAN-VIET International SA z siedzibą w Łęgowie (dalej: Skarżony), dotyczącej reklamy internetowej

postanawia oddalić skargę.

2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga o sygn. K/152/13.
Przedmiotem skargi była reklama internetowa zup Vifon.

Skarżąca w prawidłowo złożonej skardze podniosła, iż:
„opis reklamy: Leży kobieta w salonie masażu i jakiś mężczyzna masuje ją. Widać, że to nie masażysta tylko przypadkowy człowiek. Wchodzi masażystka a on ucieka uradowany, że pomacał. Na koniec hasło w stylu „vifon, wszystko sie uda!”

Treść skargi: Reklama – według mnie – pokazuje i zachęca to dotykania innych osób wbrew ich woli. Na reklamie widać iż Pani która jest masowana nie zdaje sobie sprawy, że robi to mężczyzna mający z tego wielką uciechę. Naruszą to prawo do nietykalności człowieka i zachęca młodzież do podglądactwa i innych odchyleń.
Zresztą, wystarczy ją obejrzeć. Jest, co najmniej, niestosowna.”.– pisownia oryginalna

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

Arbiter-referent wniósł o uznanie reklamy za sprzeczną z dobrymi obyczajami (art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy) oraz zarzucił, że reklama nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargę i uczestniczył w posiedzeniu.

„Wskazana wyżej skarga konsumencka (dalej: „Skarga’7) dotyczy spotu pt. „Masaż” reklamującego zupy błyskawiczne z makaronem oferowane pod marką VIFON przez TAN- VIET International S.A. z siedzibą w Łęgowie i dostępne w sklepach na terenie całej Polski – i odnosi się do emisji spotu reklamowego w Internecie na platformie TVN Player dnia 23.10.2013 r. o godz. 12.20.
W przekazanej przez Związek Stowarzyszeń Radę Reklamy (dalej: „Rada”) Skardze konsument zarzucił, że reklama: „zachęca do dotykania innych osób wbrew ich woli”, co „narusza prawo do nietykalności człowieka i zachęca młodzież do podglądactwa i innych odchyleń.”
Analiza powyższych zarzutów, treści i formy przedmiotowej reklamy, jak i dotychczasowych uchwał Rady w podobnych sprawach, nie pozostawia wątpliwości, że Skarga jest naszym zdaniem bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie. W konsekwencji, nie ma żadnych podstaw do uznania reklamy będącej przedmiotem Skargi za sprzeczną z art. 2 Kodeksu Etyki Reklamy.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na faktyczną treść komunikatu reklamowego. Scena rozgrywa się rzeczywiście w gabinecie masażu. Przekaz ma jednak łatwy w odbiorze charakter żartu sytuacyjnego i słownego. Wynika to zarówno z ogólnego przekazu wizualnego, jak i przerysowanych, komediowych kreacji aktorskich. Trudno sobie wyobrazić, że tego rodzaju sytuacja mogłaby zdarzyć się w rzeczywistości, co również wskazuje na hipotetyczny, żartobliwy charakter spotu. Zamysł twórcy wydaje się więc prosty w odbiorze – sytuacja opatrzona hasłem „V1FON. Zawsze się uda” ma na celu wskazanie, że istnieją inne, bardziej realne sytuacje życiowe, w których można skorzystać z prostych sprawdzonych rozwiązań (w tym przypadku przygotowanie zupy VIFON). Sytuacja pokazana w filmie jest usytuowana niejako na przeciwnym biegunie – po pierwsze jako nierealna, a ponadto samo zachowanie bohatera pokazane jest jako nieaprobowany rodzaj wybryku i krótko mówiąc „nienajlepszy pomysł” bohatera. Ten kontekst spotu nie może być odbierany bądź utożsamiany z „zachęcaniem do dotykania innych osób” w ogóle a już w szczególności „wbrew ich woli”.
TAN-VIET International S.A. często wykorzystuje konwencję żartu w reklamach zup VIFON – co jest podyktowane tym, że odbiorcami reklamowanego produktu są głównie ludzie młodzi, dla których tego rodzaju komunikaty są czytelne.
Należy podkreślić, że powściągliwy sposób pokazania tej sytuacji, nie powoduje skojarzeń z seksualnością albo nagością w żadnym wymiarze i tego rodzaju skojarzenia są pozbawione podstaw. Nie może więc być mowy o zachęcaniu bądź przyzwoleniu na „podglądactwo”. Spotu nie można również odebrać w kontekście naruszenia prawa do nietykalności – bo zachowanie bohatera po pierwsze przedstawione jest jako coś, co może się zdarzyć wyłącznie w sferze wyobrażeń głównego bohatera, a ponadto – nie jest aprobowane (mina pani masażystki wyrażająca zdezorientowanie z odcieniem dezaprobaty). Przekaz w żadnym razie nie odnosi się do naruszania w jakikolwiek sposób nietykalności cielesnej, a tym bardziej do „wbrew czyjejkolwiek woli” ani do zachęcania do podglądactwa – nie ma bowiem w spocie mowy w żadnym kontekście o podglądaniu, albo o nagości. Należy podkreślić, że bohaterka spotu jest ubrana w sposób adekwatny do sytuacji, czyli wizyty z salonie masażu. Kobieta jest przykryta białym ręcznikiem, dzięki czemu jej intymność nie jest w żaden sposób naruszona.
Skarżący nie precyzuje, co dokładnie oznacza sformułowanie „zachęcanie do innych odchyleń” niemniej zarzut tego rodzaju nie może być sformułowany na podstawie treści omawianej reklamy. W spocie nie są pokazane żadne zachowania, które można zakwalifikować jako odchylenia od norm społecznych. Zamiarem twórców było raczej wskazanie, że zachowania odbiegające od takich norm nie spotykają się z poparciem społeczeństwa. Młody człowiek powinien być świadomy, iż naruszając normy społecznie przyjęte, naraża się na krytykę ze strony innych osób. Reklama VIFON miała na celu ośmieszenie postępowania chłopaka pojawiającego się w reklamie i zachęcenie odbiorcy do sięgnięcia po sprawdzone i tradycyjne metody działania. Należy podkreślić, że chłopak nie zrealizował swojego celu i odniósł klęskę, a gdyby sięgnął po proste i sprawdzone rozwiązanie w postaci zupy VOFON na pewno odniósłby zwycięstwo, co zostało uwypuklone poprzez zestawienie sytuacji z hasłem „VIFON. Zawsze się uda”.
W spocie nie występują żadne nieprzyzwoite treści, jest on utrzymany w swobodnym lecz eleganckim tonie (eleganckie wnętrze przywodzące na myśl spa, odpowiednio dobrani aktorzy – w szczególności postać masażystki – osoby odpowiedzialnej i profesjonalnej). Co więcej, ani aktorka w roli osoby poddającej się masażowi, ani masażystka, ani chłopak, który przypadkiem znalazł się w gabinecie masażu, nie zachowują się w sposób wulgarny czy sugerujący charakter seksualny, albo nacechowany przemocą. Kreacje są raczej komediowe. Za całkowicie niezrozumiały należy więc sposób odbioru spotu jaki sugeruje skarżący.
Nie można również zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, jakoby chłopak występujący w spocie reklamowym miał „wielką uciechę” w trakcie próby przeprowadzenia masażu. Jego ruchy są raczej nieporadne, a on sam wygląda na lekko zagubionego.
Ustosunkowując się do zarzutów skarżącego pragniemy wskazać, iż zaskarżona reklama zup marki VIFON pt. „Masaż” została bardzo pozytywnie odebrana przez odbiorców. Została ona m.in. nominowana do dwóch nagród:
1) Idea Awards — pierwszego polskiego konkursu reklamy organizowanego od 1991 r„ do którego XXIII edycji reklama zup marki VIFON pt. „Masaż” została zgłoszona przez anonimowego internautę oraz
2) Plebiscytu Niegrzeczni 2014, do którego reklama „Masaż” została nominowana przez przedstawicieli grup studentów i przedsiębiorców jako kandydat do nagrody tzw. „Klapsa”.
Zwłaszcza ta druga nominacja dowodzi, iż odbiorcy zrozumieli reklamę w taki sposób, jak przedstawiliśmy to w niniejszej odpowiedzi oraz docenili jej lekką i żartobliwą konwencję. Jak zaznaczyli sami organizatorzy plebiscytu „Według definicji, specjalnie przygotowanej na potrzeby akcji, NIEGRZECZNY – to osoba wychodząca poza schemat, myśląca inaczej niż ogół, promująca nowe, ciekawe trendy i zachowania, nie wpasowująca się w konwenanse (…)”. Przyznajemy, że nasza reklama jest nowatorska, ale zarazem nakręcona z dobrym smakiem i trafiająca do ludzi patrzących na świat z lekkim przymrużeniem oka, a taki profil według naszej opinii prezentuje grupa docelowa, do której skierowana jest reklama zupy VIFON pt. „Masaż”.
Należy wskazać, iż jak już napomknęliśmy wcześniej reklama zup VIFON pt. „Masaż” nie jest skierowana do dzieci, a raczej młodych i aktywnych ludzi dorosłych, którzy chętnie poszukują żartobliwych, „lekkich” treści, orientują się w bieżących trendach i mają umysł otwarty na nowe, innowacyjne rozwiązania. Mamy tu zatem do czynienia z konsumentem uważnym i dobrze poinformowanym. W celu ustalenia w jaki sposób konsument może „odczytać” treść filmu reklamowego przyjąć należy model konsumenta rozsądnie krytycznego, który jest osobą dojrzałą i należycie poinformowaną oraz przezorną i ostrożną a nawet wybredną (zob. wyrok SN z dnia 3 grudnia 2003 r., sygn. akt I CK 358/02; wyrok z dnia 2 stycznia 2007 r., sygn. akt V CSK 311/06). Jest to konsument „oświecony”, korzystający z możliwości stwarzanych mu przez akcje informacyjne i edukacyjne do niego adresowane, a nie niedbały i „ciemny”, a zwłaszcza gdy mówimy o pokoleniu konsumentów wychowanym w świecie wszechobecnej reklamy. Uznać zatem należy, że taki konsument jest świadomy różnych zabiegów stosowanych w świecie reklamy, które mają zwrócić jego uwagę (bo też jest to istota reklamy). Jednak takim zabiegom ani się łatwo nie poddaje, ani się nimi nie wzoruje, nie jest nimi także urażony czy dotknięty. Poinformowany konsument świadom jest bowiem „umowności” świata reklamy, stosowania przesady, gier słownych oraz sytuacyjnych i jest na nie „uodporniony”. Taki konsument nie będzie doszukiwał się w reklamie VIFON „zachęty do podglądactwa” w sytuacji, gdy w treści reklamy nie tylko nie ma na ten temat słowa, ale zachęta taka nie wynika nawet z kontekstu sytuacji, co wykazaliśmy już wyżej.
Zakupując czas antenowy TAN-VIET International S.A., działająca przy pomocy domu mediowego dołożyła wszelkich starań, by do takiego konsumenta dotrzeć, emisja reklamy została zaprogramowana przy programach przeznaczonych do odbiorców dojrzałych. Emisja programu „Nie do wiary” w telewizji odbywała się w niedzielę o godz. 22.30. Fakt, iż skarżący obejrzał spot „Masaż” o godz. 12.20 wynika wyłącznie z tego, iż poprzez platformę TVN Player widz może obejrzeć dowolny program w wybranym przez siebie czasie, a zatem samodzielnie dokonuje weryfikacji tematyki zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. Widz jest zresztą informowany, przy pomocy odpowiednich oznaczeń, jaki jest minimalny wiek osoby, do której zaadresowany jest dany program.
(Dowód: wydruk ze strony internetowej http://tvnplaver. pi/ na okoliczność informacji przekazywanych odbiorcy przed dokonaniem wyboru programu)

Podsumowując pragnę wskazać, iż TAN-VIET International S.A. działa z należytą starannością, zgodnie z dobrymi obyczajami, w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji, a przedmiotowa reklama nie zawiera treści, które zarzucił konsument, w tym nie zawiera zachęty lub wyrazu aprobaty dla naruszenia nietykalności osobistej. Sam fakt zaprezentowania w spocie hipotetycznej, z założenia nieprawdziwej i w podtekście nieaprobowanej, jednak w ostateczności mało groźnej sytuacji, która jest przedmiotem reklamy, nie jest równoznaczny z nawoływaniem do zachowań nieakceptowalnych społecznie albo naruszających dobre obyczaje w rozumieniu Art. 2 Kodeksu Etyki Reklamy i nie może być podstawą do postawienia zarzutu nieodpowiedzialnego, sprzecznego z dobrymi obyczajami zachowania.

Mając na względzie powyższe argumenty, wnoszę o podjęcie uchwały o oddaleniu przedmiotowej Skargi.” – pisownia oryginalna

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy zarzucanego przez Skarżącą.
Zespół Orzekający wziął pod uwagę, że reklama jest utrzymana w konwencji żartu.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit b) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.

Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 16 maja 2012r., stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.