Uchwała Nr ZO 41/12 w sprawie reklamy firmy SKODA AUTO Polska S.A.

Uchwała Nr ZO 41/12 z dnia 28 marca 2012 roku Zespołu Orzekającego w sprawie sygn. Akt: K/160/11

1. Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy, w składzie:

1) Paweł Wiśniewski — przewodniczący,
2) Krystyna Jarosz — członek,
3) Paweł Kowalewski — członek,

na posiedzeniu w dniu 28 marca 2012 roku, po rozpatrzeniu skargi o sygnaturze akt K/160/11 złożonej, na podstawie pkt. 7 Regulaminu Rozpatrywania Skarg, przez konsumenta (bliższe dane w aktach sprawy), (dalej: Skarżący), przeciwko SKODA AUTO Polska S.A. z siedzibą w Poznaniu (dalej: Skarżony), dotyczącej reklamy telewizyjnej

postanawia oddalić skargę.


2. Zespół Orzekający ustalił, co następuje:

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga o sygn. K/160/11.
Przedmiotem skargi była reklama telewizyjna Skody Yeti.

Skarżący w prawidłowo złożonej skardze podniósł, iż „w emitowanej reklamie bohater przychodzi do warsztatu samochodowego chcąc dokonać modyfikacji w swoim aucie, po czym dostrzegłszy za oknem Skodę Yeti stwierdza, że właśnie taki ma być efekt. Wymieniając pożądane modyfikacje m.in. prosi aby: “podnieść zawieszenie, bym poczuł się bezpieczniej”. Otóż wg wszelkich prawideł sztuki motoryzacyjnej, a także praw fizyki, samochód o wyższym zawieszeniu jest MNIEJ bezpieczny, a jedynie posiada lepsze właściwości terenowe (np. mniejsze jest ryzyko uszkodzenia elementów podwozia o nierówny teren). Po podniesieniu zawieszenia bezpieczeństwo się pogorszy – w sensie trakcji, stabilności na zakrętach itp. Samochód taki ma wyżej położony środek ciężkości, jest bardziej wywrotny, gorzej hamuje. Reklama wprowadza w błąd, koduje fałszywą zależność: wyższe zawieszenie = większe bezpieczeństwo. Właściciele samochodów terenowych, SUV-ów, powinni właśnie pamiętać, że mają samochód wyższy, zatem mniej bezpieczny. Osoba kupująca Skodę Yeti powinna wiedzieć, że ma tym samochodem jeździć wolniej, niż np. Skodą Oktavią. Że ma auto bardziej wywrotne, gorzej hamujące, łatwiej wypadające za zakrętach – właśnie przez wysokie zawieszenie. Obejrzenie rzeczonej reklamy może dać przekonanie przeciwne. Reklama wprowadza do ludzkiej świadomości fałszywy i niebezpieczny pogląd. Przypomina hipotetyczną reklamę papierosów bądź alkoholu, w której zachwala się pozytywny wpływ produktu na zdrowie.”.

W czasie posiedzenia skargę przedstawiał i popierał arbiter-referent.

Wniósł o uznanie reklamy za niezgodną z art. 8 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, ani też wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy.

Wniósł również o uznanie reklamy za sprzeczną z art. 10 ust.1 a) Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego „reklamy nie mogą wprowadzać w błąd jej odbiorców, w szczególności w odniesieniu do:

a) istotnych cech, w tym właściwości, składu, metody, daty produkcji, przydatności, ilości, pochodzenia (w tym geograficznego) reklamowanego produktu.

Skarżony złożył pisemną odpowiedź na skargę i uczestniczył w posiedzeniu.

W odpowiedzi na skargę Skarżony poinformował, iż zaskarżona reklama jest pozbawiona treści wprowadzającej w błąd jaką zarzuca Skarżący. Żadna z osób występujących w reklamie, jak i żadne napisy w tej reklamie nie zawierają treści, aby samochód z wyższym zawieszeniem był bezpieczniejszy od samochodu z niskim zawieszeniem. Dodatkowo reklama nie zawiera innych zwrotów sugerujących powyższą tezę, jak również nie stanowi, aby samochód z niższym zawieszeniem był mniej bezpieczny.

Skarżony wyjaśnił, że główny bohater występujący w reklamie mówi, iż chciałby “podnieść zawieszenie, żeby czuć się bezpieczniej” – oznacza to, że Skarżony prezentuje subiektywne przekonanie pewnej osoby, że czuje się ona bezpieczniej prowadząc samochód z wyższym zawieszeniem. Nie można zatem stwierdzić, że subiektywne odczuwanie przez kogoś pewnego wrażenia (tu bezpieczeństwa) jest tym samym co twierdzenie, że auto o wyższym zawieszeniu jest bezpieczniejsze od auta z niższym zawieszeniem.

Skarżony poinformował, że sytuację przedstawioną w reklamie można porównać do reklam farmaceutyków – gdzie bardzo często główny bohater takich reklam mówi, że po danym leku poczuł się lepiej, lub że lek mu pomógł – reklamy takie nie są kwestionowane przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego pomimo wyraźnego zastrzeżenia w ustawie Prawo Farmaceutyczne, iż reklama leków nie może zawierać treści odnoszących się do ich skuteczności, gdyż nie każdy lek musi pomóc każdemu w 100%. Natomiast prawo reklamy dotyczące reklamy samochodów nie zawiera jakichkolwiek ograniczeń dotyczące sugestii nt. bezpieczeństwa danego modelu samochodu, a tym bardziej odczucia bezpieczeństwa przez użytkowników poszczególnych modeli aut.

Mając powyższe na uwadze Skarżony podkreślił z całą mocą, iż nie jest możliwe, aby przeciętny odbiorca – potencjalny zainteresowany kupnem auta Skoda Yeti – mógł na podstawie subiektywnej opinii co do poczucia bezpieczeństwa wyrażonej przez bohatera reklamy stwierdzić, że samochody z wyższym zawieszeniem są bezpieczniejsze od innych. Nie bez znaczenia jest także profil przeciętnego odbiorcy reklamy samochodów, którym jest osoba dorosła, najczęściej mężczyzna – która nie dokonuje przypadkowego wyboru modelu samochodu, lecz posiada co najmniej podstawową wiedzę z zakresu motoryzacji oraz umiejętność prowadzenia samochodu.

Skarżony podniósł, iż poza przedmiotem sporu pozostaje kwestia tego, czy możliwe jest przy obecnym poziomie zaawansowania prac nad bezpieczeństwem aut stwierdzić, że wysokość zawieszenia jest w ogóle czynnikiem decydującym o poziomie bezpieczeństwa – gdyż jak wiadomo, na ocenę tej cechy samochodu ma wpływ bardzo wiele czynników a wysokość zawieszenia może być tylko jednym z nich. Tym bardziej, że Skoda Yeti otrzymała 5* w testach NCAP.

3. Zespół Orzekający zważył co następuje:

Zespół Orzekający nie dopatrzył się w przedmiotowej reklamie naruszenia norm Kodeksu Etyki Reklamy.

Zespół Orzekający uznał, że reklama nie wprowadza konsumentów w błąd, ani nie nadużywa ich zaufania lub wiedzy.

Zespół Orzekający stwierdził, że samochód Skoda Yeti zgodnie z wszelkimi obowiązującymi w branży motoryzacyjnej standardami został dopuszczony do obrotu, a więc jest samochodem bezpiecznym.

W opinii Zespołu Orzekającego reklama nie dyskredytuje samochodów o innym niż reklamowane zawieszeniu.

W związku z powyższym, na podstawie pkt 37 ust. 1) lit b) Regulaminu Rozpatrywania Skarg Zespół Orzekający orzekł jak w pkt 1 uchwały.


Zgodnie z pkt.50 Regulaminu Rozpatrywania Skarg z dnia 25 listopada 2010r., stronom przysługuje prawo do odwołania się od uchwały Zespołu Orzekającego w terminie 10 dni od daty doręczenia uchwały. Podstawę odwołania mogą stanowić wyłącznie nowe fakty i dowody, nieznane zainteresowanej stronie w dacie podjęcia przez Zespół Orzekający uchwały.